kortez - pocztówka z kosmosu - koncert lyrics
Loading...
dzwonili od rana, że w nocy mam lot
że to bardzo pilne i właśnie mnie chcą
rakieta już czeka, człowieka im brak
człowieka z gitarą, to wszystko co mam
i dali skafander – perłowa biel
z pojemną butlą z napisem tlen
wsadzili w kabinę, odliczyli „trzy!”
i już lecę w kosmos, a na dole ty
czekasz ty, czekasz ty
czekasz ty, czekasz ty…
sikałem w torebki, jadłem jak pies
a eksperyment przeciągał się
jedyną radością był kosmiczny gig
tak na to wołałem otwierając drzwi
na orbicie dźwięk przeszywał nicość
a gitary gryf był mi kotwicą, na dnie
i choć na dole świat to był żart
to w tym mrowisku daleko tam
czekasz ty, czekasz ty
czekasz ty, czekasz ty…
już nie mam jak
wylądować, poczuć grunt
zapomnieli o mnie ci
co dali tlen, wysłali hen
Random Lyrics
- jordan solomon - friends lyrics
- jumpexx - neki za sebe lyrics
- cassandra steen - funken liebe lyrics
- the damn truth - get with you lyrics
- this glass embrace - sleepers, awake! lyrics
- gary valenciano - wag ka nang umiyak lyrics
- armi - high off me lyrics
- outbreakband - wir tauchen ein (weiter und weiter) lyrics
- pinkard & bowden - elvis was a narc (live) lyrics
- man-myth-method - ghost lyrics