kortez – pocztówka z kosmosu – koncert lyrics
Loading...
dzwonili od rana, że w nocy mam lot
że to bardzo pilne i właśnie mnie chcą
rakieta już czeka, człowieka im brak
człowieka z gitarą, to wszystko co mam
i dali skafander – perłowa biel
z pojemną butlą z napisem tlen
wsadzili w kabinę, odliczyli „trzy!”
i już lecę w kosmos, a na dole ty
czekasz ty, czekasz ty
czekasz ty, czekasz ty…
sikałem w torebki, jadłem jak pies
a eksperyment przeciągał się
jedyną radością był kosmiczny gig
tak na to wołałem otwierając drzwi
na orbicie dźwięk przeszywał nicość
a gitary gryf był mi kotwicą, na dnie
i choć na dole świat to był żart
to w tym mrowisku daleko tam
czekasz ty, czekasz ty
czekasz ty, czekasz ty…
już nie mam jak
wylądować, poczuć grunt
zapomnieli o mnie ci
co dali tlen, wysłali hen
Random Lyrics
- sigh – l’art de mourir lyrics
- blur – far out (electric version) lyrics
- jeunejake – jamais on ne va mourir. lyrics
- nik kershaw – wouldn’t it be good (hartmann’s radio mix) lyrics
- the pretty things – s.f. sorrow is born lyrics
- richie stephens – take me away lyrics
- s.pri noir – middle finger lyrics
- alarmsignal – keine marionette lyrics
- linda p – undskyld lyrics
- kelly joe phelps – tommy (band arrangement) lyrics