kryspin sobczak – #brzydka16challenge kryspin sobczak lyrics
Loading...
do szafy muszę wejść
i właśnie z niej wychodzę
wieśka się nie chciało przejść
w pracy często tracę wodze
afro teksty to podteksty
podziękuję za podudzie
silka stawy to podstawy
żadni ludzie to nie…
hmmmmmm…
untermensche
co?
może to nie pływa w bicie
język to tylko przykrycie
teraz wbija łona
ty bądź uprzejmy mieć wątpliwość
nie no co ty żartowałem
za+wsze sam tu wszy+stko mon+to+wa+łem
więc nie trzasnę kielona
bo my przecież abstynenci
wbiłem tu już szesnastoma
miło było subskrybenci
Random Lyrics
- lil bombx – backflips lyrics
- art of bodybending – mona lisa’s letter to da vinci lyrics
- dave & friends – johnny boy lyrics
- kabin shrestha kb – aghi badnuchha lyrics
- daoirí farrell – the hills of granemore lyrics
- toby $pades – s.l.a.p freestyle lyrics
- estilolivrebiggs – inimigo público lyrics
- raei anderson – tom riddle circ 2019 lyrics
- god – nosha lyrics
- burnt tapes – greek wood lyrics