kryszki - posejdon lyrics
[tekst]
wypływa w morze czarna perła, kwadratowa ziemia, słuchaj mnie
za kawałek zielonego chleba niczego nie ma oprócz błękitnego nieba
wpatruję się w horyzont poszukując szczęścia
kolejny dzień bez wiatru, patrzysz w niebo bez ustanku
zastanawiasz się co by było gdybyś płynął bez przystanku
jest szansa na znalezienie tego skarbu
więc zostań kapitanem swojego statku
kimś, kto nie wywiesza białej flagi w potrzasku
trzymaj ster w gotowości już o blasku
nie zważając na to co ci się przytrafi bratku
żyj tak, żebyś z dumą opowiadał wnukom, dziadku
nie chowaj serca w skrzyni bo zostaniesz bez kontaktu
wywalą cię z armaty na mój chory wjazd
pamiętaj o krakenie by chronił ci twój zad
czarną klątwą cię przeklinam, przepalę wiele twoich wad
jestem posejdonem rapu i tutaj kończy się mój track
Random Lyrics
- obsidian tongue - poison green dream lyrics
- will joseph cook - last year lyrics
- felipe lyrics lyrics
- naer mataron - the life and death of europa lyrics
- em - beacon lyrics
- earnest pugh - god wants to heal you (remix) lyrics
- taeyo - let me down lyrics
- yb (ar) - expressions lyrics
- tetra - vantablack lyrics
- week dudus - everyday is a new day. lyrics