krzysztof zalewski – domek bez adresu lyrics
Loading...
spójrz, szczyty już w płaszczu chmur, to na pożegnanie
staw, czarny staw żegna nas wspomnieniami
gdy wrócisz tu, przejdziesz znów pięciu stawów szlakiem
sznur wspomnień z gór będzie ci drogę znaczył
tam znajdziesz mnie w chatce tej, gdzie samotna jodła
stać będę w drzwiach, zaraz mnie z dala poznasz
stąd będę wciąż patrzył w dół, aż nadejdzie wieczór
czy znajdziesz znów domek mój bez adresu?
Random Lyrics
- love and kisses – accidental lover lyrics
- quarterflash – more lyrics
- twinsanity – flame lyrics
- dato’ sri siti nurhaliza feat. khai bahar – cinta syurga lyrics lyrics
- young darhi – ??? (pila) lyrics
- kosha dillz – solo ft. gangsta boo lyrics
- saf (saf the artist) – saying too much lyrics
- frvr&alwys – if i lost my mind lyrics
- young chanel – care lyrics
- robin zoot – proto lyrics