ksiaze – 1 trust only pale people lyrics
od paru dni senne tłoczni na zwojach się
do 7 nie śpię
półprzytomne oczy, filtrują jak echosondy
mierzą jak głęboką to miasto ma depresję
jak wyjdę na ulicę to dopiero się czuję jak we śnie
ich dłonie są pełne
a czy osiągnę harmonie?+ dowiesz się jak weźmiesz
kazał nam krzyczeć sobie w te twarze+ wszyscy się leczcie!
a mija się to z celem bo każda już po tabletce
oczy mnie pieką a zakrapiam je deszczem
daleko mi do bliskich, [?] mogę zasnąć
enigmatyczny blask lamp to jedyne światło
jesteś zwykłym tchórzem i uciekasz od życia
jestem tutaj intruzеm i nie potrafię oddychać
kocham się czasem utopić w samotności, albo orbitować gdzieś na bombiе
planów na jutro mi nie potrzeba, wiesz, ja tu tylko przelotnie
dłuższe noce, chłonę wzrokiem, wzrokiem który nie ma dożyć świtu
świtu żywych trupów w pandemii wstydu
kaptury ukrywają twarze tych śmierciocholików
patrzę po naszych dłoniach
trust only pale people, trust only pale people
Random Lyrics
- stephanie struijk – dichterbij lyrics
- eric’s trip – introduction into the (parts 1-4) lyrics
- juno17 – immer, immer lyrics
- osanstars – thai marandhalum song lyrics lyrics
- davefreeze – all alone with myself lyrics
- card club – euchre tournament lyrics
- corail – ma chambre lyrics
- michael tay francis – 0003 lyrics
- xyz (pl) – jawisz lyrics
- peter straker – white cliffs of dover lyrics