ksıaze – 666 lyrics
Loading...
[zwrotka 1: ksıaze]
kto ma rozum niech przeliczy liczbę bestii
nie ma trójcy równej, jestem największy
świt już dochodzi, watykan klęczy
mam ich zbrodnie w menzurkach
ale szyję na pętli
dogmaty się dziurawią jak dłonie, jak dłonie, jak dłonie
wschodzące słońce zwiastuje koniec
szkarłat posadzek to nie przypadek
najciemniej jest pod latarnią
to z wami pija diabeł
z tego orszaku kłamstw i pychy modlą się o powrót do domu
a ja siedzę kręcąc rogi
wokół nierządnice babilonu
666
ofiary obracam plecami
w substytuty strachu nożem kłując
ci głupcy strachu nigdy nie zaznali
im diabeł nie taki straszny jakim malują
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Random Lyrics
- extraoh – stress killer lyrics
- benny b – dis-moi bébé lyrics
- mariposa – pterodattili lyrics
- młody m triku – zabierz to (mask off remix) lyrics
- todd smith – what are we living for lyrics
- jokeren – livet i krybesporet lyrics
- matchless aka problématik – minimiser les erreurs lyrics
- just matthew – bonnie lyrics
- chelsia chan & kenny bee – one summer night lyrics
- mondo marcio – burn your house down lyrics