kvbis - ból lyrics
już prawie rok się staram
ale nikt nawet nie dostrzeże
wiele trudu wymaga nie topienie sm+tków w butelce
powiedz jak mam żyć
gdy wokół same konsekwencje?
jak mam nie być sm+tny
kiedy dla innych jestem zerem?
próbowałem się zmienić na lepsze miałem już plan
a teraz leże na ziemi, kłody pod nogi na start
no jak mam wstać?
straciłem wszystko co mam
no prawie + zostało tylko jedno i skończę na dnie
ludzie pytają mnie jakie mam plany
ludzie nie pytają czy wszystko jest git
nawet jak umrę zostanę na fali + pytasz czemu umrę?
bo wciągnął mnie syf
tak jak nikt staram się walczyć z bólem
lecz było go tak dużo, że z przyzwyczajenia już nie czuje
złamane serce + z powrotem + złamane nogi przez strach
nie mam się siły podnosić, wiem ze dobije mnie świat
od lat usiłuje zebrać myśli w jedność
i przez to jest coraz gorzej
bo dobre wspomnienia bledną
Random Lyrics
- barack adama - vu lyrics
- alfonso la cruz - a la orilla del río lyrics
- juan luqui - dime que no lyrics
- jay wheeler & dj nelson - yo no cambie (unplugged) lyrics
- dj sam tinklewinkle - essence of everything lyrics
- y2 - taco tuesday lyrics
- anthrés - lugares incorrectos lyrics
- the limousines - hush lyrics
- minshara - lakes lyrics
- le$ (boss hogg outlawz) - apple 935 lyrics