kvbs – rutyna lyrics
[refren]
nie lubię rutyny, no bo zabrała mi życie
już za parę lat widzimy się na tym szczycie
jestem w kurwę wave’y, nie lubię tej jebanej gierki
weź stres mi odejmij, strzel w tą głowę
nie ufam tym ludziom, bo już raz byłem na lodzie
parę razy też sobie myślałem o moście
chciałem by było dobrze, nigdy nie było dobrze
[zwrotka]
nigdy nie było dobrze, przygnębiała mnie szkoła
zawsze kiedy wracam z niej to mam, kurwa, doła
system edukacji, tak głupi, że hit
pociągało grafik, ja chcę zarobić kwit
kwit, flip, zrobić, kurwa, tak jak deskorolką
kick+flip, kurwa, żeby jej było mokro
myślę o tym na okrągło, demony są w mojej głowie, sobie tam mokną
[bridge]
ej, chciałеm, żeby było dobrze
myślę o tym na okrągło, myślałem tеż o moście
[refren]
nie lubię rutyny, no bo zabrała mi życie
już za parę lat widzimy się na tym szczycie
jestem w kurwę wave’y, nie lubię tej jebanej gierki
weź stres mi odejmij, strzel w tą głowę
nie ufam tym ludziom, bo już raz byłem na lodzie
Random Lyrics
- h.r. – drug and rehab centers in the california lyrics
- i mean love – nav ko lyrics
- jpro (rapper) – loving you lyrics
- zach williams – holy rollin’ lyrics
- dub inc – doctor dancehall lyrics
- kunteynir – ёлки-палки (holy moly) lyrics
- esham – rap science lyrics
- cicciolina – my sexy shop lyrics
- shawn lee – have yourself a merry little christmas lyrics
- полматери (polmateri) – basketball and bloodbath lyrics