ladykuc – cukier lyrics
[refren]
czuję napięcie jakbym miał podsłuch
jesteśmy normalni ale na swój sposób
kolejna szansa od losu
proszę pomyl mnie z kimś innym i wypowiedz sto słów
[zwrotka]
limit osiągam leki na stole
pamiętam ból jak byłem na dole
liczę koła na rosole
ja, szansa i cel jesteśmy tu we troje (we troje+je)
niech spadnie deszcz bo nie jestem z cukru
przeliczasz cash bo nie czujesz wtedy sm+tku
ja powoli idę wiem lecz próbuję aż do skutku
tak jak pisał lem facet musi być jak lód, lód, lód (ice)
spodnie te same lecz nowa liga
gramy w knife game nożem który nie zabija
uwalniam dopaminę i syczę jak żmija
słodki nektar pleśnieje gdy mija godzina
[refren]
czuję napięcie jakbym miał podsłuch
jesteśmy normalni ale na swój sposób
kolejna szansa od losu
proszę pomyl mnie z kimś innym i wypowiedz sto słów
Random Lyrics
- flux pavilion & chime – fall to me (helloworld remix) lyrics
- kevin gilbert – no big deal lyrics
- genoma lyrics lyrics
- scøøb (emo) – ★replay★ lyrics
- lino bandini – ola de calor lyrics
- asklev – black widow lyrics
- $wipebanditgøth – jaccnthebeanstalk [fee-fi-fo/hannahmontana] lyrics
- 7ru7h – last first date lyrics
- кипиш squad (kipish squad) – по звонку (on call) lyrics
- week knees – dirty chai lyrics