łobuzy - zawód miłosny lyrics
Loading...
zwrotka 1:
gadam sobie z foczką
w nocnym klubie
puszcza do mnie oczko
a ja do niej mówię
zapraszam cię do auta
spytała: – „gotówka czy karta?”
wtedy się pok-małem
kogo poznałem
ona ma zawód miłosny
nie musisz być o nią zazdrosny
kiedy pytają: – „czy podwieźć cię?”
ona mówi: – „po trzysta.” – tak słyszałem na mieście
ref
ona! ma!
zawód miłosny
ona! ma!
zawód miłosny
zwrotka 2:
innym razem
wyjeżdzałem z miasta
tuż za drogowskazem
stała ta niewiasta
wielką sławę miała
najlepiej zarabiała
pośród leśnych ssaków
na miłości braku
bridge:
możesz próbować
do niej startować
jeśli nie boisz
się inwestować
ref
możesz próbować
zawód miłosny
do niej startować
zawód miłosny
jeśli nie boisz
zawód miłosny
Random Lyrics
- lyrical artist - same lies (idwta) lyrics
- rival of art - das letzte bier lyrics
- nellz gc - shades lyrics
- lill lindfors - nygammal vals lyrics
- allah-las - royal blues lyrics
- dice raw - marching to the beat (fin) lyrics
- apulanta - sun kohdalla lyrics
- payroll giovanni - 3 cell phones lyrics
- logik konstantine - btp lyrics
- finesse - ill world lyrics