azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

luks (pol) – gdzie (tu!) lyrics

Loading...

[refren]
daj sobie zaufać, dla mnie to jest najważniejsze
poza twoją buzią, patrzę też na twoje serce
możesz mi zaufać kiedy mówię, że rozjebię
zdążyłem zaufać dragom, po nich czuje więcej
ciepła pościel otula mnie do snu
nieproszeni goście, a się chwalą, że są tu
nieproszone suki, a się chwalą, że są tu
zamówiłem dragi, zapomniałem, że są tu

[zwrotka]
białas biały jak śnieg chce gadać o forsie
jesteś taki blady, ty możesz udawać pościel
ja jestem trochę cwańszy, wolę rozmawiać mądrze
i jestem podjarany jak jeździ językiem po mnie
latynoskie geny we mnie, czuję się silniejszy
kiedy będziesz stał gdzieś obok, możesz się czuć mniejszy
jak odrabiałem kasy to bawiłem się przeklęty
jak wrzuciłem za dużo to się czułem niedostępny
jak wpadło m na język, czułem się inteligentniejszy
jak zobaczyłem cyfry, czułem się trochę pewniejszy
jak poznałem świat prawdy, czułem się lekko dotknięty
jak poznałem mych ludzi, czułem się jakoś pełniejszy
jak mam działać w dzień jak jesteśmy wampirami?
poruszam się jak cień, w nocy niewykrywywalni
w dzień nieaktywowani, ty wolisz życie z lamusami
twój squad nieakceptowalny, dlatego stoicie za nami
slime in this b+tch, chyba zaczynam coś czuć
wchodzę w nowe miejsca, teraz czuję się jak żul
czułem się jak lekarz, przebadałem tamtą su+
a mój ziomek aptekarz przyjedzie jak trzeba skun
jak ty się ubrałeś stary, tak się już nie chodzi
co trzymam w mojej torbie, nie powinno cię obchodzić
bujam się po +, gibon za mną chodzi
lampa jak skurwysyn, chyba słońce już zachodzi
[refren]
daj sobie zaufać, dla mnie to jest najważniejsze
poza twoją buzią, patrzę też na twoje serce
możesz mi zaufać kiedy mówię, że rozjebię
zdążyłem zaufać dragom, po nich czuje więcej
ciepła pościel otula mnie do snu
nieproszeni goście, a się chwalą, że są tu
nieproszone suki, a się chwalą, że są tu
zamówiłem dragi, zapomniałem, że są tu



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...