a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

luq – te tematy lyrics

(bridge: luq)
na te tematy nawinąć
mam dylematy nie pijąc
jak tarapaty nie miną
zarobić już na ten piniądz

(zwrotka 1: luq)
nigdy nie chciałem być taki jak wszyscy
kiedy widziałem ten jebany syf
od trzeźwego patrzenia na przechlane pyski
gdy doświadczenia to jedyny zysk
od bólu do łez, od łez do agresji
pierdolony stres do dzisiaj mnie smieszy
bo sram na twój wygląd i co o mnie mówią
więc nie mów kurwa jak robić to gówno

chuj mnie obchodzi jak ty od rodziców masz na sobie fendi
jak czułem się niedoceniany to postanowiłem już zmienić swój cennik
mam napisane już kolejne strony, gdy piszę tą książke jakby mój pamiętnik
odkłada z my littlе pony żebyś kurwo widział jaki świat jest piękny

do walki przydaje się trzymaniе gardy, ty nie nauczony żeby trzeba być twardym
jeżeli używasz k+mpli jako tarczy, nie licz na szacunek za bycie odważnym
urodziłem się w toronto, i jak trzeba to tu zginę, skurwysyny

(refren: luq)
na te tematy nawinąć (ej)
mam dylematy nie pijąc (co?)
jak tarapaty nie miną (nie)
zarobić już na ten piniądz (chce)
na te tematy nawinąć (ale sam na sam)
mam dylematy nie pijąc (inne dna)
jak tarapaty nie miną (pora zmienić plan)
zarobić już na ten piniądz (i to ponad stan)
(zwrotka 2: lemi)
co drugi kurwa to chciał mnie w tym skończyć
opluwali skoki, czekali bez [?]
nienawiść zżerała, reszte emocji
tak kurwa się już wypukałem do cna hatfu
dziwki, chyba za bardzo się nie polubiliśmy
my tu zamykamy licznik, sen się już niedługo ziśći
to wasz błąd był, możecie popatrzeć jak napierdalamy liczby

jak chcesz coś poskładać to leć do ikei
bo te twoje wersy to nic się nie klei tu
rapera krytyka nie tyka, bądz pewny
te twoje słowa pękają o bruk
chuj mnie że to ci nie bangla haha
moje sprawy to nie twoja sprawa nara
z twojej gadki to nadal smiechawka
chyba dalej kurwa nie ogarniasz

co bym nie puścił to blok buja
ten twój farmazon o kant chuja
ta muzyka dla nas to życie nie suma
więc jak możesz sądzić ze to się nie uda
co bym nie puścił to blok buja
ten twój farmazon o kant chuja
ta muzyka dla nas to życie nie suma
więc jak możesz sądzić ze to się nie uda (kurwo)
(refren: luq)
na te tematy nawinąć (ej)
mam dylematy nie pijąc (co?)
jak tarapaty nie miną (nie)
zarobić już na ten piniądz (chce)
na te tematy nawinąć (ale sam na sam)
mam dylematy nie pijąc (inne dna)
jak tarapaty nie miną (pora zmienić plan)
zarobić już na ten piniądz (i to ponad stan)

- luq lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS