luty – martwych pięciu lyrics
(to już jutro
nie ma czasu)
2 i 3/4 człowieka
trzeci leży martwy na ziemi
czwarty nie wstaje
piąty + to ja
zabiłem tych ludzi
samotność mnie nudzi
fatum! litości!
(wstawaj, to już teraz
trzeba się zbierać
szybko)
czuję ich zapach
kwaśny jak deszcz
2+0+5+0
ich głosy jakby echem
lub martwym oddechem
dzwonią
w martwym kręgu
martwych pięciu
(bez tęsknoty
jak po królów wyrżnięciu
ale z tęsknotą
z jaką martwy król spogląda)
leżą w bezruchu bez łaski
pochylam się nad bladym licem
twarz jakby znajoma
tylko oka brakuje
tylko ucho skrzywione
wyraz twarzy jakiś sm+tny
pewnie przeszłość opłakuje
nocą
mimo słońca na niebie
ma nie widzę nic
za dnia
mimo blasku lampy
ja nie widzę nic
pokaż mi obraz
we dnie i w nocy
bądź mi ku pomocy
(w imię ojca, syna
i ducha świętego)
spytał mnie w kapturze
+ ja nic nie widziałem
+ spójrzże tylko na burzę
ja ci światło dałem
+ zmarnowałem
Random Lyrics
- lil tracy – glisten uhh *liltracyswag* lyrics
- lil vision – light! lyrics
- orphan no more co – easter morning lyrics
- knowledge kappel – wellerman (sea shanty) lyrics
- verba – gdy nie ma tu cię lyrics
- grba fm & jura – narcis lyrics
- justin courtney pierre – somewhere a dark heart lyrics
- jalena raine – stranger lyrics
- steve adamyk band – the deep end lyrics
- verba – mówiłeś lyrics