m & dj evening's - untitled, gdzieś... lyrics
Loading...
wiosną kot przynosi pod drzwi sikorki
gdzieś w tym jest miłość, której
nie umiem wskazać palcem
gdzieś w tym jest odejście, kiedy
wiosną oddaję ci wszystkie pióra. ich
na palcach nie policzę: to blizny urojone
jestem lokatorem i mam prawo do godnego rozkładu
nie rozgość się, nikt tu dawno nie sprzątał
gdzie niby miałbym cię położyć? proszę
przestańmy wreszcie mówić o miłości, ta
konstrukcja była wadliwa na długo
zanim ją ktokolwiek źle wyśnił
(wtedy się jeszcze dało spać)
nocami oplatam siebie jak rdza
zbrojenie domu, w którym
nigdy razem nie zamieszkamy
o pustym stanie każdy wdech
to kolejny supeł na karku, nie
licząc krawatów i pamięci
teraz idź już sobie
muszę zejść w głąb
gdzieś pod kurzem
jest drżenie, słyszysz?
Random Lyrics
- clearview music - plane of ecliptic lyrics
- jhariah - goodbye lyrics
- caroline cobb - let me be lyrics
- shizo (hr) - oglasnik lyrics
- thiccboigrant - bitchy & beef lyrics
- maximilian - vorbesc cu mine lyrics
- jaimi faulkner - carousel lyrics
- jim jackson - mobile-central blues lyrics
- drakeo the ruler - mr. maison lyrics
- no dice - low lyrics