macias – kwestia wyboru lyrics
dobyt, robota, faktura, rachunek, dochód
za następną wypłatę śmignę sobie po samochód
mój ziomal pilot specem od wysokich lotów
trzymaj się z dala nie dosięgniesz naszych spotów
ja chcę money, money, money
ja chcę money, money, money
ja chcę money, money, money
ja chcę money, money, money
nie mogę wyjść w dzień bez pieniędzy
zabiłem uczucia, portfel pora mi oszczędzić
nie chcę już dopuścić swojego życia do nędzy
pozdrawiam bogatych mówię co przyjdzie na jędzy
nie odmawiam pacierza, tak samo alkoholu
zgadnij które to kłamstwo, które to kwestia wyboru
ja i moja para silna nie od oktagonu
chcę (?)
mam swag, mam hajs, mam stilo, mam cash
mam coś czego nie kupisz za bilon
luźne podejście, dla ciebie superhero
to rzеczywistość tu z filmami tarantino
Random Lyrics
- marlena – q te vaya bonito lyrics
- gena rose bruce – misery and misfortune lyrics
- golubenko – якби ти була піснею* (if you were a song) lyrics
- emily dolan (hybridink) – family tree lines-(2023 demo) lyrics
- paulina paukštaitytė – let me think about me lyrics
- cohen – כהן – baderech latzafon – בדרך לצפון lyrics
- jeru the damaja – power lyrics
- u2 – sunday bloody sunday (live) lyrics
- live 208 – чудеса (miracles) lyrics
- frankthemusican – spookycastle lyrics