macro – walka o przetrwanie lyrics
[macro]
pierwszy pocisk wróg pada na kolana
twoja misja to zabójstwo sułtana
twa rękojeść krwiście upaprana
za rodzinę za braci za kompana
przebieg bitwy wciąż po twej stronie
bunkier który właśnie płonie
w tle pociski i okręt który właśnie tonie
granat rzucam
wdech ostatni zacisk w płucach
hełm dziurawy maskującą cię kapuca
walka o przetrwanie i kombinowanie co się stanie
czy przeżyjesz czy zostaniesz
mam przeżyć w tym całym planie
nic się mi nie stanie
to bajka pewna niezapominajka
pewna niezapominajka
nie ma co włożyć już do garnka
twój apetyt głodu coraz bardziej wzrasta
w myślach wycinam isis chwasta
hasta lavista do widzenia
artyleria rakieta strzela
trafia w islamskie podziemia
koniec wojny szeptam
już wrogowi
na zwycięski konflikt
byliśmy gotowi
polski orzeł nigdy niе zawodzi
nic nie szkodzi generał nadchodzi
odznaką nas wynagrodzi
smak wojny wciąż uciеka
nadszedł czas rozliczeń na froncie
stoi już plandeka
pełna micha żarcia mimo braku wsparcia
ciągle śnie o moich starciach
Random Lyrics
- anon – life game lyrics
- eels – earth to dora lyrics
- home wrecked – far from home lyrics
- sneakyboy – c4sh lyrics
- thrife – jag vill ha allt lyrics
- among your gods – blood on your hands (arch enemy cover) lyrics
- carson – neptune lyrics
- saeth – love is an illusion lyrics
- chyna – baby is because lyrics
- whales & micah martin – so long lyrics