magda adamek – byle do rana lyrics
[verse 1]
byle do rana, byle do świtu
gdy cisza taka głośna jest
ciemność ciemniejsza jest dziś niż zwykle
byle przez noc przebić się
a czas jak na złość tak wolno płynie
a myśli tabunami gnają
minuty dłuższe w bezsennej godzinie
a strachy z kątów wypełzają
[chorus]
kiedy znów nadchodzi noc
szeptem wtedy wołam cię
twe ramiona jak miękki koc
tam niczego nie boję się
kiedy noc nadchodzi znów
szeptem wołam imię twe
a gdy jesteś blisko tu
już niczego nie boję się
[verse 2]
szaro na zewnątrz, deszczowo wewnątrz
tonę w swoich własnych łzach
nie mogę uciec, biec już nie umiem
gdy goni mnie mój własny strach
a czas jak na złość tak dłuży się
minuty stają się wiecznością
nie wiem czy to tak już musi być
że ból podąża za miłością
[chorus]
kiedy znów nadchodzi noc
szeptem wtedy wołam cię
twe ramiona jak miękki koc
tam niczego nie boję się
kiedy noc nadchodzi znów
szeptem wołam imię twe
a gdy jesteś blisko tu
już niczego nie boję się
[bridge]
każde słowo, każdy gest
każda myśl i każdy szept
każdy dotyk
każdy sen
teraz wiem, że kochasz mnie…
[chorus]
kiedy znów nadchodzi noc
szeptem wtedy wołam cię
twe ramiona jak miękki koc
tam niczego nie boję się
kiedy noc nadchodzi znów
szeptem wołam imię twe
a gdy jesteś blisko tu
już niczego nie boję się
Random Lyrics
- claim the throne – rat infested hut lyrics
- delta s, jmo – blind lyrics
- balthvs – les cœurs en peine (almas que se van) lyrics
- christ dillinger – coochie man lyrics
- fejd – glöd lyrics
- sarah walk – take me as i am lyrics
- dave’s true story – i want you lyrics
- hrtbrkblake – level up! lyrics
- pageant queen – im tired lyrics
- mel’un – berbat bir hafta lyrics