azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

makez – #strike1 lyrics

Loading...

maks nie traci więcej czasu, lecę szkoda mordo tego
ja wpierdalam się na scenę tak jak conrado moreno
mam styl wyjebany z kapci głupi jak but taka fucha
twój skład przy mnie jest hermes no bo wyleci na butach
rose_pędzam się jak rose_zjebie wiedzą na membranach
psy szczekają jadę dalej jestem nie do zatrzymania
ciągle patrze na was z góry typy to się non stop garbię
(zrozum)
wam dziś schodzą tak jak buły płyty mi już zeszły z oczu
rap mi chodzi tu po głowie to wychodzi mi na dobre
zjedz mnie wyjdę bokiem ziombel bo jak nagram coś to konkret
kiedy tu wchodzę to śmiali się typy i teraz to do nich się los nie uśmiecha
bo kiedy tu wchodzę to wchodzę po swoje wychodzę na przeciw i mogę tu jechać
o lekach o cepach o dekach o barach
o łakach na dechach o dupie o planach
o panczach bo w rapsach to stylem rozwalam
to gram jak mi się chce tak synek to składam
dłonie mam zajęte ty mordo poczekaj ej
ją trzymam za rękę i nie puszcze ci esa ej
wchodzę dalej z braggą druga miłość widzisz po mnie
złapałem boga za rękę a drugiej trzymam victorię
łapie trzymam i nie puszczam dalej tak jak w miasto skuna
rzucam pracę dla papieru talent tak jak donnaruma
ja nie zbaczam tu z tematu jestem na drodze po sukces
będę gardził tobą łaku jeśli wszedłeś tu bo suk chcesz
tak bardzo nielegal ty powiadom swą komendę
ja znam jedną no i pędem będę mówił tobie zdechł pies
wpada tu makez i zobacz to typie kto sieka te wersy najlepiej w tym mieście
ja mogę nawijać tu sobie co zechce bo wiadomo makez jest dobry jak wcześniej
i słuchaj tu typie kto daje na blokach ten wokal bo o.k. tu latam na na zwrotach
sk!ll pokaz mi chłopak dziś flow dam i moc mam ty poddaj się bo ja rozbujam ten lokal
i zobacz jak tu wpada maks
kozak gram znów składam pancz
pływam po bitach i stale to daje zatapiam tą flotę swój szlifuje talent
tak mogę nawijać tu typie do jutra was wytnę do równa mi nikt nie do równa
tak szybko na wolno to sklejam masz ciary te wersy tak lepie posklejam wam wary

mój potencjał jest konkret man
bo rozpędzam się wciąż w wersach
pierdole chłam nie mogę z was
twój ziomek łak, chujowe max
tu mogle kłaść rym człowiek łap
znów robię rap pierdole świat
pierdole was ja zrobię hajs nim skończę track
tak składa maks

czuje lepszy się od reszty i pierdole sm-tne smęty
sprawy wziąłem w swoje dłonie ziom mi nikt nie podał reki
obczaj wyjebane mam gdzie ty składasz swoje podanie
maks idzie dalej sam tobie reki też nie poda nie
i poddanie nie wchodzi w grę
ja pod danie to talerz chce
rap pod danię dopłynie tez
sam ogarnę rozkminię wers
pozjadam całą scenę i tak wiem to stanie się
jestem głodny wciąż sukcesu a los mi tosta niesie
to w stanie jest rozjebać cie
powstanie wers to nie ma cie
bo nie macie tego co ja
tonie wasz rap i spada na dno
to nie ma szans wypalić jak lejecie wodę tak jak kran wciąż
braggadacio to nadal hardcore kozaka grasz no to dawaj walcz ziom
to składam łatwo i nara łajzo
bo rap gram
tu znowu maks wpadł
i to mój czas tak
to ziomuś bangla
na wolno fight night
tu w uszach trap gra
tu nowy track dam
to dla mnie frajda
to tnę jak tarka
sram na wasz lajk, share
a chce hajs zgarniać
ty z garem masz brat
jak łapiesz majka
i nie masz jaj patrz
jak daje rap na blokach nic na pokaz szczera pasja chłopak chyba dwoi mi się w oczach
idę spać pa ale tu jutro wstanie makez
flow ci dam najs jadę w chuj tłusto kładę rap ten
idę w rap sam
pierdole wasz hype
nie liczę na fart
nie liczę strat gram
zmieniam swój live jak
nie wierzysz zczaj brat
i wierze w jedno typie gdy kreślę wersy od tak
c-kolwiek dziś nie nawinę będę lepszy od was ej
ej wiesz to typie mogę w ciebie dać ten pancz
ogarnij to że mam tylko 19 lat
no i konkret ciskam w rapsach teraz tworze wam wers
wyobraź sobie rozpierdol jaki człowiek zrobię za pięć



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...