manti – pewnego razu lyrics
jestem imigrantem i pochodzę z nibylandii
kaptur mi zakrywa profil, no bo unikam sensacji
lubię kiedy nie mam racji, bo po lekcjach są wakacje
także uczę się codziennie, choć nie siedzę w szkolnej ławce
dzisiaj lekcja o przyjaźni, nieprawdziwej tak jak w bajce
prędzej porównam do baśni, lecz nie środki literackie
otrzymane groźby sankcji w naszej dzikiej wyobraźni
kontrolują nas tu strachem, no bo chcą nas trzymać w garści
ząb za ząb technika słaba obu ich uczyła mama
bo płakała i płakała gdy się pojawiła kara
i przysięgłych pełna lawa, i sądowa zimna sala
na papugę brak talara, więc przegrana była sprawa
brakowało bratu wrażeń, więc zapewnił stos narażeń
kraj powycieranych marzeń, co się mogło złego zdarzyć
mogło się i wydarzyło, więc potrzebował pomocy
kiedy prosił go o plecy, strzelił mu tam nożem z procy
czyli zrobił to z dystansu, by się pozbyć dysonansu
no bo został zapеwniony, że dostanie druga szanse
stało się trochę inaczеj, echo się odbija płaczem
gdy nie dowiesz się o zdradzie dalej stoisz za swym bratem
brata się nie da zastąpić, mielił tak w głowie te watki
coś tam zaczęło go tracić tak więc zaczyna trochę w to wątpić
i pytania poukładał już gotowy był je zadać
więc zaczyna szukać brata, ale drogi nikt nie wskazał
szeptem pyta gdzie jesteś, kiedyś dowiem się wreszcie
i tak błądzi po mieście i zaczyna czuć bezsens
gotów płacić był wierzcie i nie prosił o resztę
gotów oddać był nerkę oraz uciąć dwie ręce
jak narkoman za kreskę nałóg wchłonął mu pensje
wiecznie ganiał po getcie, by odnaleźć koleżkę
najsm+tniejsze w tej historii było to, że nie chciał zranić
chciał zrozumieć swego brata, ale brat się zdążył zabić
Random Lyrics
- joão bernardo – queria me enjoar de você lyrics
- blood orchid – make u mine lyrics
- qwazaar – alien race lyrics
- mace, j lord & fritz da cat – scostumato ♄ lyrics
- astral (az) – yalanlar lyrics
- larissa luz – yemanjá é preta! lyrics
- evergreenproject – full speed (feat. fendialone) lyrics
- gui menezes – quero sorrir lyrics
- cartblanch – devil in me lyrics
- egon soda – la recuperación lyrics