azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

matys (mtn12) – na pełnych obrotach // odcinek 1: matys lyrics

Loading...

[matys]

siemanko, matys, 2017, na pełnych obrotach seria, lecimy z tym, sprawdź to, jou, sprawdź, sprawdź…

1. zalazło mi to za skórę, wrzucam to pod igłę
“press play” jak daddy i puff, wtedy to odkryłem
i tak kręci się wciąż bardziej zajawa niż zysk
bo obroty coś jak podzielić 100 na 3
własną ręką wprawiam to w ruch, czytaj: słowo
widziałeś logo? latam jak eldo, z pustą głową
“obserwator” tego miasta, jak pazur z lotu ptaka
youtube sprawdzaj, rozpierdala łeb jak kasztan
przyszła pora na nas, zbyt wcześnie, by zmieniać czas
nie po rekord sie ścigać, wolę record – nagrywać
jebać konkurencję przecież zawstydza ich beatmaker
pierdolone beztalencie robi nawet błędy w tekście
ludzi sobie cenię z pasją, co nie patrzą za szelestem
z rapem lepiej na własną, niż ile na rękę
to mnie trzymało, gdy oddalało to wciąż ciągnęło
wolałem odpuścić, odrzucić, zamiast pchać do ludzi
najlepszych wchłonęło pod ziemię, “pysk” nie wyświetla się
to tylko przejściówka, znów podpinam się, dalej mnie to kopie
jak jazda bokiem, na pełnych obrotach
już po oponach, mózgowych, po śladach rozpoznasz
czujesz to? you feel me? sprawdzaj kanał, dobre gówno
mucha nie siada. jak ci to siada, to niech lata to w kółko
sezon rozpoczęty, zagubionych witamy na wyspie
mts narrator kończy pierwszy odcinek. bree!

[ref:]
to nie serial, bardziej seria kozackiego rapu
matysa idea, bity z placków, flow chłopaków
ćpajta ten syf od zaraz, wbijając na kanał
czysty hip-hop, żywy hip-hop, namiar: irlandia



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...