matys (mtn12) – rozliczenie (outro) lyrics
Loading...
rozliczenie
joł!
outro…
nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło
rozliczam się z przeszłością silniejszy na przyszłość
na więcej niech nie liczą
bity – nie pity, napity – nie nabity, featy już u mnie liczbą nie liczną, zweryfikowałem wszystko
idź stąd…(kurwo!)
zostaję za granicą, a długów żadnych nie mam. (nie!)
to jest krótki temat, dom nie wybiera miejsca. (nie!)
curriculum vitae, w tym mixtape’ie wypisałem. (aha!)
ale nie mażę się, z gry się nie wypisałem. (nieeee!)
żegnam! albo, że – gnam, takie szybkie życie
rachunek sumienia liczę, rozliczenia i idę dalej
2017 coś od siebie dodaję, by wam oddać – mtn12!
sprawdź to!
to są te 3 litery i te dwie cyfry…
muzyka… x2
twórczość… x2
niezależność… x2
1!
2!
Random Lyrics
- taco hemingway – halle berry lyrics
- jokrates – elokuu lyrics
- charles hamilton – dear dr. doom lyrics
- warkings – gladiator lyrics
- yf (rapper) – rollin’ lyrics
- merky ace – anna nuttin’ lyrics
- rytmus – jebe lyrics
- cameron uzoka – intro lyrics
- nochang – 바쁜 걸 i’m busy lyrics
- inumanos – todo errado lyrics