azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

meek, oh why? – król lyrics

Loading...

[refren]
biegł, na schwał
nagie nogi dwie za pas wziął
król za dnia w księżycową noc gorzkniał jego wzrok

[zwrotka 1]
to nie król maciek
ani król artur
raczej król głupawych żartów
ze spalonego teatru
wygrane życie dziedziczył w spadku
miał nadmiar złotych zegarków, które do taktu
starannie psuły mu nastrój
starannie przypominały, że cały dobytek przeminie
tak jak domy z piasku

[zwrotka 1]
szukał więc uniesień między spotkaniami
upraszał swój weltschmerz, by nie dręczył go tak za nic
cenił swe podróże wzrokiem w błękit ponad nami
w głębi ponad nami się zanurzał
piętrzył ponad snami w chmurach
swawolne wizje o twoich oczach i o tym podartym liście
o sobie samym i o tobie, zanim straciłaś szacunek purystek
“jakie to płytkie, denne i pobieżne” wreszcie twierdził i zasypiał
by znów tonąć w chmurach, snuć te same brednie
to nie król maciek ani król artur
raczej król zwrotu podatku ze spalonego urzędu
wygrane życie zwracało vat mu
miał nadmiar świec i ogarków
które post factum rozdawał nie bez przypadku
rozdawał pomiędzy boga i diabła i niestety mylił
odbiorców tych datków

[zwrotka 2]
szukał więc uniesień, lecz się nie zjawiały
upraszał swój weltschmerz, a ten dręczył go tak za nic
rozpalone jego świece w świecie porastanym przez
trujące kwiaty, które zbierał choć go osłabiały
to nie król maciek ani król artur
to król łamanych opłatków
palonych szlugów i składanych życzeń
palonych mostów i zbieranych faktów
miał nadmiar myśli w głowie, więc chciał wyśnić odpowiedź
a co noc wracał koszmar, a w nim wyścig po przebrzydły ogień

[refren]
nie, mało spał
nagie nogi dwie za pas wziął
król za dnia w księżycową noc gorzkniał jego wzrok

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...