meek, oh why? – zachód lyrics
[refren: meek, oh why? & sarsa & hyper son]
miliony tanich spraw
miliony bzdur mam w swojej głowie
zatrzymuję czas
zatrzymuję nas na moment
ty i ja
na polu półmgła
to już koniec
sp-ceruję sam
sp-ceruję sam
miliony tanich spraw
miliony bzdur mam w swojej głowie
zatrzymuję czas
zatrzymuję nas na moment
ty i ja
na polu półmgła
to już koniec
sp-ceruję sam
sp-ceruję sam
miliony spraw
[zwrotka 1: meek, oh why?]
kiedyś era tak tak
teraz era nie nie
chyba nie zaprzeczysz, dziwne to wszystko stworzenie
siedzę znów na ławkach, w mych słuchawkach niemen
muszę się z nim zgodzić, bardzo dziwny jest ten świat
nie mogę tak przesiedzieć całego dnia
a więc wstaję i idę przed siebie, obserwując was
stale dręczy mnie myśl, jak znowu znaleźć się w snach snach
niestety mimo starań, szans na taką przeprowadzkę nadal brak brak
pod teatrem stu wspominam zaucha
pod teatrem “bagatela” bagatelizuję to
widzę, że tam stoisz już, więc podchodzę i patrzę
a gdy wysyłasz mi spojrzenie zwrotne, to mnie onieśmiela już, wow
chodźmy przed siebie, możemy dreptać po szewskiej, albo przefrunąć nad niebem, wow
choć przeminął senny świat, no to w całej tej szarości mamy przecież jeszcze siebie
[refren: meek, oh why? & sarsa & hyper son]
miliony tanich spraw
miliony bzdur mam w swojej głowie
zatrzymuję czas
zatrzymuję nas na moment
ty i ja
na polu półmgła
to już koniec
sp-ceruję sam
sp-ceruję sam
miliony tanich spraw
miliony bzdur mam w swojej głowie
zatrzymuję czas
zatrzymuję nas na moment
ty i ja
na polu półmgła
to już koniec
sp-ceruję sam
sp-ceruję sam
miliony spraw
{zwrotka 2: sarsa}
minął czas, ja to już inna ja
spoglądałam w przyszłość, nie widziałam nas
spłonie sterta czarno-białych zdjęć
dym zagubił się w tej mgle
nie zapukam do twych drzwi już
minął czas, ja to już inna ja
sentymentów ból splótł drogi sp-cer sm-tku
nie osłodził twoich gorzkich kłamstw
na rozstaju tylko ja-a-a
[refren: meek, oh why? & sarsa & hyper son]
miliony tanich spraw
miliony bzdur mam w swojej głowie
zatrzymuję czas
zatrzymuję nas na moment
ty i ja
na polu półmgła
to już koniec
sp-ceruję sam
nie ma tam już nas
miliony tanich spraw
miliony bzdur mam w swojej głowie
zatrzymuję czas
zatrzymuję nas na moment
ty i ja
na polu półmgła
to już koniec
sp-ceruję sam
sp-ceruję sam
miliony spraw
Random Lyrics
- daniel adr – sobre erros, prazeres e orgulho lyrics
- oonagh – oromë lyrics
- glenn richards – shithouse is the new good lyrics
- ewa demarczyk – pocałunki lyrics
- 히피는 집시였다 (hippy was gipsy) – 비 (rain) lyrics
- ryan kj – cr-v…free lyrics
- chay – with lyrics
- king krule – (don’t let the dragon) draag on lyrics
- francesco de gregori – le lacrime di nemo / l’esplosione / la fine lyrics
- dolly (band) – au paradis lyrics