azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

michał er – niespokojne noce lyrics

Loading...

ta, kurwy chcą, żebym cierpiał
ale mój świat stoi na twardych fundamentach
r… nie spodziewasz się mnie tutaj
ale skoro już tu jestem to weź, posłuchaj
miałem leżeć, ale stoję, mam się dobrze
i wiem, że co by się nie działo to poradzę sobie
co jest? palę jointa, piąta rano
każdy dzień to szansa i to sprawia że mi szkoda zasnąć
wiesz? miasto pojebało w paru słabych głowach
minuta waży o tym, że już się nie znamy, zobacz
miłość każe się poświęcać i nie wierzyć w koszty
i sm-tno, gdy wychodzi że to bez przyszłości
moja droga – biegnę mimo wielu pytań
gdy obracasz się za siebie trasa do celu znika
nie porzucę marzeń, choćby miało mnie to zniszczyć
chora ambicja sprawia, że bywam lekkomyślny
wierzę w siebie i mój rap, czy to nie naiwne?
ale gdy odpuszczę to lepiej się zabiję
zew każe aplikować emocje w kanał tekstów
choć czasem szepty przeżyć to diabeł na ramieniu
sam nie wiem po co to, uszlachetniam wersy krwią
powiem nawet jeśli upadnę w niebyt i dno
ekshibicjonizm? to już autowiwisekcja
pierdolony cobain, ryzyko samozniszczenia

życie mam jedno, nie zamierzam go oszczędzać
nie żyję pod kloszem, zbieram doświadczenia
proste, bywa tak, że to serce jest jak kamień
ale pokaż mi, że warto, a zmienię głaz w lawę
moi ludzie są tu ze mną, druga rodzina
moi ludzie są tu ze mną, wóda i łyskacz
korzystamy z tego w dobrym gronie od lat, stać nas, ta
palma nie odbiła, wiesz o tym jak nas znasz
palę fioletowy stuff
brand new guy, to fioletowy swag
hands on the wheel, mam tu towar na pokładzie
my pursuit of happiness, gaz na autostradę
cztery ha o met, wbijam się w nadprzestrzeń
jordanem kopię dźwignię, oczy na mnie jak lecę
han solo – sam sobie statkiem i sterem
i mógłbym tu zostać, ale walczę o więcej
wiesz? zadowala mnie tylko perfekcja
życie trzeba wygrać – wszystko na temat
cały czas żyje w drodze, kocham te długie noce
podrywam mimochodem, może u którejś skończę?
mam parę zasad, czasem śmieję się z siebie
jak wywinę coś głupiego, zostawię złe wrażenie
ale jebać to, mogę nawet iść na bajzel
to tylko moja sprawa na co wydam hajs, nie?

a te noce są szalone jak myśli, które są tu
i sny, które miewam – sm-tek i niepokój
sam w czterech ścianach chyba za czymś tęsknię
albo za tą, która zrozumie mnie, jakim jestem
nie gram nikogo, nie gram nikogo
kiedy patrzę w l-stro wiem, że nie gram nikogo
spójrz w moje oczy, jeśli nie wystarczy słowo
i zaufaj mi, dotknij tych blizn, aby pojąć
nie boję się samego siebie
ani tego, że dla wszystkich to daleko za wiele
bywa mi ciężko i nie lubię być samotny
być może będę, jestem z tym pogodzony
zamiast dusić w sobie myśli wolę je opisać
choć może z tej historii nic na koniec nie wynika
jednak stoję przed tobą, gdzie reszta tych typów?
mówię prosto do ciebie, oni są tylko w pliku



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...