michal.ly – pustka lyrics
[verse 1]
pokaż mi jak czujesz strach i jak nienawidzisz ludzi
potem popatrz się na gwiazdy, ich nigdy nie zmieni ból
znowu gadaliśmy w snach, że życie się w sumie nudzi
jednym strzałem można skończyć zaraz obu istnień trud
pokaż mi swój śmiech i płacz
to, co czujesz w samotności
pokaż kurwa ile jestem teraz wart
moja przyjaciółka melancholia mówi, że to dobrze, że przyzwyczaiłem się do ciągłych strat
[pre+hook]
to nie tak, że chciałbym od życia więcej
to nie tak, że mam ciągłe pretensje
kilka farb, namalujmy koniec wreszcie
deszcz o dach, pusta głowa, zimne ręce
[hook]
tego nie zmieni nawet jebany czas
tonę, tonę, kurwa tonę w morzu kłamstw
wypеłnij mi duszę czymkolwiek co masz
proszę, czymkolwiek co masz
[verse 2]
bo nie czuję
co dobrе, a co truje
znów robię coś bezczule
zasłaniam się za tłumem
sam już nie wiem jak chcę żyć
nie chcę grać żadnych ról
nawet nie wiem co tam u niej
nawet nie wiem co tam u mnie znów
[pre+hook]
to nie tak, że chciałbym od życia więcej
to nie tak, że mam ciągłe pretensje
kilka farb, namalujmy koniec wreszcie
deszcz o dach, pusta głowa, zimne ręce
[hook]
tego nie zmieni nawet jebany czas
tonę, tonę, kurwa tonę w morzu kłamstw
wypełnij mi duszę czymkolwiek co masz
proszę, czymkolwiek co masz
Random Lyrics
- quango mouse – dreamtime lover lyrics
- evangeliet – dröm om havet lyrics
- unfamiliar462 – suicide doors lyrics
- capo vercetti – bad boys lyrics
- rabbi khan – hariye geche lyrics
- mesus – musick lyrics
- wankelmut & anna leyne – free at last lyrics
- n@7or – i don’t wanna lose lyrics
- cian airoldi – guess lyrics
- ryannicolas – maconha lyrics