azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

młody pi – james joyce lyrics

Loading...

[refren]
życie wyszło z mody, ja podążam za trendami
pod nogami kłody, ja się jedną staję
pamiętam wśród oklasków że jestem klęską
młody artysta jak james joyce
z ziomkiem gadam kodem jak james joyce
mapa w głowie jak james joyce
chcę zdechnąć jak james joyce
chcę berło jak james joyce
ludzie mnie nie rozumieją jak james joyce
zapisałem kartek miliard jak james joyce
młody artysta jak james joyce
młody artysta jak james joyce
młody artysta jak james joyce

[zwrotka 1] [młody pi]
najebany przed snem spamuję na messenger
i pierdolę jakieś sm-ty jak mark kozelek
ostatnio znowu zgubiłem moje id
i to jak moje życie bo nie mogę się odnaleźć
nie siedzę w komunikacji jak wittgenstein
ale siedzę w busie jak rosa parks
i nic nie przechodzi mi przez głowę
ale jak wrócą duchy, to jestem gotowy
wozisz się z książką w komunikacji miejskiej
ty i twój jj u boku po lewej
ludzie są chorzy wiec badam ich wzrokiem
ja mam awersję, a ty masz kopie
żyję jak achilles i mam napięty grafik
myślę poza pudlem żeby do niego nie trafić
stworzyłem podziemie jak delillo
moja droga na szczyt to ding dong nie pojedziesz tą windą

[refren]
życie wyszło z mody, ja podążam za trendami
pod nogami kłody, ja się jedną staję
pamiętam wśród oklasków że jestem klęską
młody artysta jak james joyce
z ziomkiem gadam kodem jak james joyce
mapa w głowie jak james joyce
chcę zdechnąć jak james joyce
chcę berło jak james joyce
ludzie mnie nie rozumieją jak james joyce
zapisałem kartek miliard jak james joyce
młody artysta jak james joyce
młody artysta jak james joyce
młody artysta jak james joyce

[zwrotka 2] [tej-z]
młody nowy pi to święto
twoja stara ciągnie pęto
ty jesteś gnojem co nie czyta nic
ja czytam hemingwaya
ty słuchasz taco geja?
nie jestem bogiem i nie jestem samolotem
nie wyskoczę z okna, bo się boję
straciłem trochę czasu jak proust
teraz idę w stronę swanna zbierać chroust
rozpalę ognisko i będę palił jana
nie będę młodym wilkiem
bo jestem stepowym
gdybym miał więcej kasy to bym kupił lody

[refren]
życie wyszło z mody, ja podążam za trendami
pod nogami kłody, ja się jedną staję
pamiętam wśród oklasków że jestem klęską
młody artysta jak james joyce
z ziomkiem gadam kodem jak james joyce
mapa w głowie jak james joyce
chcę zdechnąć jak james joyce
chcę berło jak james joyce
ludzie mnie nie rozumieją jak james joyce
zapisałem kartek miliard jak james joyce
młody artysta jak james joyce
młody artysta jak james joyce
młody artysta jak james joyce



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...