mlodyskiny - towar lyrics
powinęła ci się noga
mam kilku kuzynów, którzy nie boją się boga
już poznałem swego wroga
frajer a nie ziomal
moja czarna głowa chce przepakowywać towar
na własny użytek bo lubię się relaksować
to wieczne cierpienie a nie piosenki na pokaz
kiedyś bujałem w obłokach, ale wyprzedałem lokal
pierdolę kolektyw i go jednocześnie kocham
bo ten wóz ma cztery koła
wolę wyjść na zero bo mam szacunek do zioma
i rozumiem co to zgoda, w żyłach czarna woda
oczy chwyta korozja bo uciekam od przedszkola
cela 7 # 1 # 3
oponenci są jak pchły
brak szacunku dla tych, którzy oglądnęli film
a nic nie widzieli
i nic nie będą wiedzieć
jak się nauczyłeś liczyć
to radzę ci # licz na siebie
powinęła ci się noga
mam kilku kuzynów, którzy nie boją się boga
już poznałem swego wroga
frajer a nie ziomal
moja czarna głowa chce przepakowywać towar
na własny użytek bo lubię się relaksować
to wieczne cierpienie a nie piosenki na pokaz
kiedyś bujałem w obłokach, ale wyprzedałem lokal
pierdolę kolektyw i go jednocześnie kocham
Random Lyrics
- matt forbes - after you've gone lyrics
- mako.tm - radio lyrics
- vacaation - other side lyrics
- nelsun.wav - currents lyrics
- yung zyrex - average civilian lyrics
- la saga de sayweke - alguien lyrics
- gianni bella - sui monti lyrics
- $hmilly - it was written lyrics
- twenty below - i didn't know harrison ford was in planet of the apes lyrics
- kimberley noel - thoughts out-loud lyrics