azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

mondry i gupi – chillcore lyrics

Loading...

[refren kuba knap]
czasem życie traktuję jak najwspanialszą sukę
myślę kocham cię, a mówię chuj ci w dupe
bejbo nie miej za złe mi jak cię ugryzę w sutek
i powiem że cię kocham, chociaż myślę chuj ci w dupę

definicja chillcoru to chamstwo z dodatkiem humoru
to zwykłe głaskanie za pomocą wpierdolu, muskanie
całowanie przez szmatę, szacunek dawany kijem po j-pie
nie lubię cie lubić, znajdywać i gubić
ja mondry i gupi jak forester lubicz
hybryda wariata i milego ptaka
co lata nad wami lecz nikomu nie macha
jestem już gotów, jak na stole rosół
i czekam na wczoraj suchy od potu
mam ręce na klipie a nie wyciągam nosów
i stawiam ziom dychę że skończę jak garść prochów
mam dystans do rapu większy niż przebyłem drogę
więc mam proporcje dobrze rokujące na potem i siedzę w tym bagnie jak pieprzony mistrz yoda
o to chodzi by głównie o tym
o czym chce się rapować

[refren kuba knap]
czasem życie traktuję jak najwspanialszą sukę
myślę kocham cię, a mówię chuj ci w dupe
bejbo nie miej za złe mi jak cię ugryzę w sutek
i powiem że cię kocham, chociaż myślę chuj ci w dupę

jeden brat na etacie w rapie drugi jak ja nie i janek któryś na etacie już niebawem z przekazem który ledwo co załapiesz
jeśli z dystansem ciągle chcesz mieć beef to chillcore dla tych którym brak sił
i myślą że już dawno po nich gdy grill zamieniają w ufc
jak siedzi mi joint to ataki agresji po nim mają, tacy ludzie sie zdarzają
zwiazane to z jebniętą banią i wiedzą podpartą doświadczeniem, wątpliwością ma wpływ na to co się dzieje
takie są fakty, nie te w tvn
choć serce mam po prawej nie lewej to szczerze muszę mieć beke bo gdyby nie ona to bym zwariował i jaki byłby pożytek z tego zioma?!

[refren kuba knap]
czasem życie traktuję jak najwspanialszą sukę
myślę kocham cię, a mówię chuj ci w dupe
bejbo nie miej za złe mi jak cię ugryzę w sutek
i powiem że cię kocham, chociaż myślę chuj ci w dupę

ej joł pracowałem na ten styl jeszcze jako młody szczyl, według niektórych dalej jestem nim
szimiszimi yo. drze mordę [?] a ja wrzucam na ścianę jego szablony
jestem spragniony dobrego rapu chłopaku i wiem że mogę wyeliminować tych łachów i wcale nie mam zamiaru olewać tego tematu i dalej se nawijam nowe rzeczy na tracku
nazwij to jak chcesz typie
jebie gatunki bo przede wszystkim robie muzykę, wybieram czarną płytę
brudne bębny i sample, każdy kto zna mnie, k-ma moją zajawkę
tam wtedy byłem, dziś czuje wieczny głód
obcy dla obcych, mój własny oldschool
nawet jeżeli ta muzyka mnie zgubi, nie będę żałował
elo mondry i gupi
[refren kuba knap]
czasem życie traktuję jak najwspanialszą sukę
myślę kocham cię, a mówię chuj ci w dupe
bejbo nie miej za złe mi jak cię ugryzę w sutek
i powiem że cię kocham, chociaż myślę chuj ci w dupę



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...