
mord - opus vii lyrics
Loading...
zrodzony z klatw i bluznierstw
syn wiedzm i demonow
ja czarci pomiot z piekla przybywam
by zniszczyc kult nazarenczyka
opetany przez chuc i gniew
tancze na ich grobach
w oparach kadzidel i blasku swiec
odprawiam mroczne rytualy
na wiatrzystych pustkowiach moj dom
gdzie diably kopuluja bluzniac i szydzac
na skalistych wybrzezach moja samotnia
spowita mgla znad cmetarzy
odziany w trupi smrod
syn wiedzm i demonow
spogladam na zgliszcza i popioly
na morza ich krwi
niech szczezna wyznawcy jahve
niech plona ich swiatynie
niech ich kobiety rodza matrtwe dzieci
niech sepy ucztuja nad cialem ukrzyzowanego
Random Lyrics
- the sidekicks - like the tides lyrics
- kill paris - i can feel your love lyrics
- automatikk - wasserleiche lyrics
- n'ativa - propósitos lyrics
- undergrinder gang - mandalino #2147 - $hock lyrics
- kalibus - intro #mamsięnieźle lyrics
- yung hurn - shootaz lyrics
- sokrat st - keyfim iyi lyrics
- bonnie mckee - u won lyrics
- sdotbraddy - sex with angels & demons lyrics