mroku – najważniejsza lekcja lyrics
[zwrotka 1]
siedzę ciągle przy biurku, a cały czas tkwię przy łóżku
liczę krople kapią jak łzy ze sm-tku
próbujesz coś powiedzieć, nie rozumiem jak uczuć, co powolutku
plączą jak pnącza w twoim ogródku
patrzę na stare zdjęcie, uśmiechałaś się przy moim wózku
teraz przy tobie walczę zacięcie z guzem w twoim mózgu
coraz trudniej ci oddychać, a już mu
mówiłaś – żegnaj, nie chce się spotykać. wrócił…a ty na wózku
tkwię w scenie jak komar w bursztynie
pamiętam nadzieję, że ten koszmar minie
wrażenie że wstaniesz, zjesz choćby brzoskwinię
to się nie dzieje, serce łamiesz, jak na jakimś filmie
niczym po drabinie szukałem odpowiedzi w górze
nikogo nie winię, słyszę ciszę w aparaturze
chwila wzniosła, ciepło lata, w porządku
siostra, tata, byliśmy do końca początku
[refren]
to miała być zabawna puenta, mamo mieliśmy śmiać się w święta
miałaś słuchać tego cała uśmiechnięta
niech każdy zapamięta
umarłaś na moich oczach, trzymałaś mnie na rękach
to miała być zabawna puenta, mamo mieliśmy śmiać się w święta
miałaś słuchać tego cała uśmiechnięta
niech każdy zapamięta
umarłaś na moich oczach, trzymałaś mnie na rękach
[zwrotka 2]
nie mogłem puścić twojej ręki, choć piekło od dawna
wszystko we mnie pękło, całe męstwo, od udręki co twarda
słowa nie są odpowiednie, jeszcze tkwię taka prawda
w sali szpitalnej, jak we mgle, jak we wnykach sarna
takie nierealne, cały czas czekam na to
aż zadzwonisz i odwiedzisz mnie z tatą
po prostu w to nie wierzę, ciężko pogodzić ze stratą
niosę borówki, w termosie ziele w upalne lato
przestań się wygłupiać mamo, obudź się już mamy rano
obejrzymy jakiś serial, może rodzinę soprano
może porozmawiamy o kosmosie, w godzinę to mało
widzę zioła w termosie… pora witać się z salą
liczę twe oddechy, oddycham tak samo
jak komety lecisz w gwiazdy, bardzo się starano
by podróż była lekka, do miejsca co różnie nazwano
najważniejsza lekcja, do zobaczenia mamo
[refren]
to miała być zabawna puenta, mamo mieliśmy śmiać się w święta
miałaś słuchać tego cała uśmiechnięta
niech każdy zapamięta
umarłaś na moich oczach, trzymałaś mnie na rękach
to miała być zabawna puenta, mamo mieliśmy śmiać się w święta
miałaś słuchać tego cała uśmiechnięta
niech każdy zapamięta
umarłaś na moich oczach, trzymałaś mnie na rękach
Random Lyrics
- lrmadrigal – sippin’ lyrics
- 8 graves – cold world lyrics
- occult – until the battle lyrics
- randy travis – it’s out of my hands lyrics
- p_neda – wth r u? lyrics
- josh osho – s.o.s. lyrics
- gene – angel lyrics
- austin roberts – love the world lyrics
- bls a.k.a rigor mortis – tras lo que vemos lyrics
- wivvamilie – tension lyrics