muniek staszczyk – wszyscy umarli lyrics
oglądam świat z rozpaczy szalony
jak mrok otella i chustka desdemony
dźwigać musimy sm-tnych czasów brzemię
mówiąc bez fałszu to, co w sercu drzemie
najstarszy przeżył najstraszliwsze chwile
młodym los nie da lat ni przeżyć tyle
pocałowałem cię, śmierć ci zadając
znów pocałuję teraz, – umierając
wszyscy umarli na jednej scenie
makbet i hamlet, to przeznaczenie
grzech czasem wznosi, cnota zgubić może
jeden spod lodu wypłynie bezkarnie
trzeci ku niebu się zwróci w potrzebie
drugi za mały błąd umiera marnie
dźwigać musimy sm-tnych czasów brzemię
mówiąc bez fałszu to, co w sercu drzemie
oglądam świat z rozpaczy szalony
jak mrok otella i chustka desdemony
wszyscy umarli na jednej scenie
makbet i hamlet, to przeznaczenie
wszyscy umarli na jednej scenie
makbet i hamlet, to przeznaczenie
wszyscy umarli na jednej scenie
makbet i hamlet, to przeznaczenie
wszyscy umarli na jednej scenie
makbet i hamlet, to przeznaczenie
Random Lyrics
- tony bennett & diana krall – i got rhythm lyrics
- the lemonheads – strange lyrics
- melissa etheridge – down to zero lyrics
- banda eddie – de pouco em pouco lyrics
- howie day – life-sized lyrics
- saphireofficiel – rdto19 #1 lyrics
- retro x – diana lyrics
- samantha kid – acid garden lyrics
- birdman – always strapped (remix) lyrics
- de huilende rappers – dikkertje lyrics