mvjkel – intro lyrics
człowiek już po kilku przejściach
znalazł swą ekipę, chociaż to nie żadna sekta
tylko kilka osób wie, gdzie on naprawdę mieszka
gdy zaczyna gadać to jest wyczuwalna presja
jak tworzysz historie to na błędy nie ma miejsca
sklepy zawsze mają dla niego tutaj otwarte wejścia
kupił wszystko co mógł i poddany mu był wszechświat
myślał, że rozumie i do wiadomości nie chciał
nigdy tu dopuścić, że nie może kupić szczęścia
pewnie wiesz o kogo chodzi, to żaden anonim
no bo bardziej niż o sobie, wolę mówić o nim
chłopak przeoczył już szans za wiele, nie chce więcej
mimo, że jest wolny to zawsze związane ręce
każdy mówi, że chce więcej, że chce ciągle więcej
a ja chciałbym coraz mniej, bo nie wytrzyma serce
jeśli coś mnie nie dotyczy, wypowiadać nie chcę
życie nas karało, teraz łapiemy za lejce
Random Lyrics
- tr!ll – yourself lyrics
- 5$dm – nova york lyrics
- tugay kayalı – neyse lyrics
- hayko cepkin – hayvaaağ1n lyrics
- sara oddcast – tudo o que você precisa saber lyrics
- southnick – harukaze lyrics
- kāypēsos – life is so cold lyrics
- greensky bluegrass – cold feet lyrics
- secret garden – nocturne (english version) lyrics
- aline frazão – o homem que queria um barco lyrics