myslovitz – polowanie na wielbłąda lyrics
Loading...
w moim domu mieszka ktoś
niepotrzebny nikomu
gdzieś z daleka, nie wiem skąd
inność rodzi złość
w moim domu mieszka ktoś
kogo każdy chce dotknąć
tak niewielu rozumie, gdy on
ucieka tam, gdzie nikt nie pyta
o to skąd jesteś, jak się nazywasz
gdzie każdy z nas może poczuć się taki sam
w moim domu mieszkał ktoś
kto przynosił szczęście
został sam, więc wziąłem go
szczęścia było więcej
ucieka tam, gdzie nikt nie pyta
o to skąd jesteś, jak się nazywasz
gdzie każdy z nas może poczuć się taki sam
ucieka tam, gdzie to nieważne
jakiego koloru są nasze twarze
gdzie możesz kochać kogo zechcesz
jak mocno chcesz
ucieka tam, gdzie nikt nie pyta
o to skąd jesteś, jak się nazywasz
gdzie każdy z nas może poczuć się taki sam x2
Random Lyrics
- christian meier – quédate lyrics
- c. jérôme – himalaya lyrics
- megan mckenna – headline lyrics
- pitbull – back in time (the flexican mib remix 2.0) lyrics
- funkmaster flex – qbg lyrics
- okey dokey – when they get older lyrics
- ancestral volkhves – nas raj je v tieni meca lyrics
- mccarthy trenching – laguna beach lyrics
- secret broadcast – stardust lyrics
- b.g. (baby gangsta) – reality check part 2 lyrics