napz (rapper) – ghost lyrics
Loading...
na tej scenie czuję ten pierdolony zaduch
każdym wersem chcę orzeźwić ją #halls
nie mogą odetchnąć kochają mnie na zabój
bo mam najwyższe iq, rozwikłam to #holmes
unoszę się ponad nich, to już nie są skrzydła
nie dam ciała wierz mi #obenautyka
obenautyka# zaraz wyzionę ducha menciu
ezoteryka# bo to nie dla każdego, wiesz już
piję duszkiem, widzę pół, widzę później #słabo
czuję już dzień, w bani pustkę, zaraz uschnę #znów to samo
znów to samo, znów to samo
dzień jak co dzień kurwa #jak co rano
pierdolone beztalencia chcą zaistnieć, rap bez huku
to jak lać spiryt, żeby podnieść kogoś na duchu
mów mi charon kasuję wacków za chęć płynięcia z prądem
chcą, płynąć na gapę dlatego w ich przypadku milczenie jest złotem
Random Lyrics
- jeffrey eli miller – same way lyrics
- marvin gaye – you’re a wonderful one lyrics
- tito torbellino – tenme miedo lyrics
- leevi and the leavings – isojen tyttöjen yö lyrics
- pyrus – cool jul lyrics
- zahara [es] – el deshielo lyrics
- la secte phonétik – j’ai roulé ma bosse lyrics
- the national – driver, surprise me lyrics
- the me in you – girl in armour lyrics
- misstress bacon – xy lyrics