niemiec – hannibal (hannibal ante portas remix) lyrics
wszystko mi zwisa jak pazzi z balkonu
jestem kustoszem, nie mów nikomu
scena dantejska, za bilet płacę
jak wejdę na bit to diabeł zapłacze
w blasku księżyca to lepiej wygląda
zaciskaj zęby, wielki smok nadciąga
mam to na taśmie, jesteśmy w domu
idę po swoje bez użycia łomu
małego miasta dumny mieszkaniec
polska czy litwa jak wilczy szaniec
i zapamiętaj jak wyciągasz łapy
to żaden plagiat tylko followupy
all eyes on me – wychodzę z cienia
ze smakiem zabijam słabych z podziemia
już nie pomoże bóg, tau, czy kanye
viva la hannibal kolejne danie
jakie pianino, wolę klawesyn
wysokie loty, zabójstwa #nemesis
zakładam maskę, nie mów mi kain
bo jednym palcem mogę to obalić
buffalo bill, zabójca stulecia
w italii nie byłem, choć bym się przeleciał
jeszcze nie debiut a już zjadam scenę
owce zamilkły jak moje sumienie
Random Lyrics
- só pra contrariar – balada da noite lyrics
- eddie rath – itachi uchiha lyrics
- manfred groove – literal-video: lagerhalle lyrics
- r.i.e – that’s all it takes lyrics
- big burn – without we lyrics
- farastafari – picasso lyrics
- dubldragon. – carry the l lyrics
- cozman – holla lyrics
- שאנן סטריט – december – sha’anan streett lyrics
- until the ribbon breaks – home lyrics