oddział zamknięty – obudź się lyrics
przyjaciel mój wyjeżdżał, mówi do mnie: „masz tu klucze
przez ten czas, jak mnie nie będzie, możesz mieszkać z nią, u mnie”
wyjechał i nie było go przez tydzień, może dłużej
nie zamieniłbym tych paru dni za żaden skarb, za nic
w trasy brałem ją, koncerty, później cichy hotel
obiad w mlecznym barze, sp-cer po bulwarze z nią, razem
autokar czeka, wiosło kładę, siadam w miękki fotel
to były najpiękniejsze chwile, nie zapomnę ich, nigdy
[refren]
moi przyjaciele mówią mi: „bracie, co ci jest?
nie żałuj nic, wyobraź sobie, że to był tylko sen
obudź się i z nami chodź, skończyła się już noc”
gorący piasek parzy, oprócz nas na plaży pusto
zwariowana kąpiel w morzu do utraty sił
wieczory pełne marzeń, przeżytych wcześniej wrażeń mnóstwo
nie zamieniłbym tych paru dni za żaden skarb, za nic
[refren]
moi przyjaciele mówią mi: „bracie, co ci jest?
nie żałuj nic, wyobraź sobie, że to był tylko sen
obudź się i z nami chodź, skończyła się już noc
skończyła się już noc”
była przy mnie, nie myślałem o kłopotach wcale
to były najpiękniejsze chwile, nie zapomnę ich, nigdy
teraz trochę więcej piję, trochę więcej palę (o tak)
to były najpiękniejsze chwile, nie zapomnę ich, nigdy
[refren]
moi przyjaciele mówią mi: „bracie, co ci jest?
nie żałuj nic, wyobraź sobie, że to był tylko sen
obudź się i z nami chodź, skończyła się już noc
skończyła się już noc”
Random Lyrics
- m4r2 – death from the unseen lyrics
- maria doyle kennedy – all hail rory lyrics
- henry krieger – marry me, terry lyrics
- rykarda parasol – lullaby for blacktail lyrics
- kali uchis – multi lyrics
- freshmagic (prod. m. noi$e) – shinobi lyrics
- bangerz – copacabana lyrics
- hues – cake for lunch lyrics
- i61 – ona lyrics
- samy jebari – see you again lyrics