og szymek – żaden z nich lyrics
[refren x2]
taką drogę juz wybrałem i nie ma odwrotu
mogłem żyć jak oni i nie stwarzać tylu wrogów se
biorę to co moje, te kurwy są dalej w szoku
żaden z tych smieci nie wszedłby do moich skoków
[zwrotka]
wracam do tych czasów kiedy stałem na bloku
byłas dla mnie niedostępna, przyglądalem się z boku, wiesz
sam se odwrócilem te koleje losu
dzisiaj dla mnie nie ma dnia bez obrotu sosu
jesli mam ten temat to podzielę go z bratem
jesli mamy szmatę to podamy ją dalej
jesli cierpi moja rodzina to pierdolę tą kasę
no bo pozostaje wdzięczny za to co otrzymałem
[refren x2]
taką drogę juz wybrałem i nie ma odwrotu
mogłem żyć jak oni i nie stwarzać tylu wrogów se
biorę to co moje, te kurwy są dalej w szoku
żaden z tych smieci nie wszedłby do moich skoków
Random Lyrics
- sara ontaneda – chico bien lyrics
- snh48 – scream out 火柴梗 lyrics
- cabballero – sleepin’ (now that you’re gone) lyrics
- ynkeumalice – weekend on mars lyrics
- mr. t (vn) – thu cuối lyrics
- michi – tongue. lyrics
- little simz – leave it as that (rmx) lyrics
- g. babe – la movida lyrics
- nettspend – drankdrankdrank lyrics
- buka – już nie 2023 lyrics