olg – patrzą na mnie lyrics
[zwrotka]
się patrzą na mnie
wiedzą, że lecę do celu, nie skoki narciarskie
mają tą chrapkę
zniszczyć mój pomysł i zostawić na dnie
w chuju mam ich gadkę, w chuju mam ich gadkę
może być was tysiąc, milion, bilion a i tak wygram tą walkę
wasze starania na marne, znasz mnie, znasz mnie
wylewam krew i pot
wersy na kartkę, serce na papier choć w tuszu
w tym rapie brakuje już ruchu, dojebie se dredy i myśli, ze fajne
w głosie mam styl, ty w głosie masz syf, nie jesteś fajny
wcale, wcale, wcale, wcale
ja to podam, podam dalej
ty to puszczaj, puszczaj stale
to ma bujać twoją banie
śliskie pizdy jak te sanie
mokre szmaty i co dalej
chcę koncerty i mieć wiarę
wyjebkę na wszystkich bo w sumie ją mam tu stale
ja nie widzę już kolorów
dajcie mi już kurwa spokój
to nie rozmowy w toku
chociaż byłeś w szoku
wasze iq sala tortur
wasze iq takie małe, że se mówię do was kotku
moje życie to nie postój
moje życie pełne gnojków
moi bracia palą most tu
to bloki, trudno tu o rozwój
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Random Lyrics
- kamikaz – sous france lyrics
- love rossylo – ain’t nothin’ lyrics
- pj pence – bubble gum lyrics
- big tobz – grind it lyrics
- som trippie – a hunnid lyrics
- ahmet kaya – turna semahı lyrics
- earl zero – none shall escape the judgement lyrics
- luc skyz – the greatest lyrics
- joel (sweden) – by myself lyrics
- kaotiko – ciencia ficción lyrics