olszakumpel – kolory lyrics
[zwrotka 1: olszak+mpel]
nie chcę na sobie łańcuchów tak jak django
wolę najpierw moim bliskim pomóc, ominąć to bagno
boże trzymaj ich w opiece, gdy te chmury mnie dopadną
ja do póki da się, będę w głowy strzelał prawdą
wiecznie wierny jednym barwom, choć wokół tyle kolorów
to ja widzę tylko czerń
czuję się taki samotny, mimo wielu ludzi za mną
kiedyś dusiłem to w sobie, teraz to już dusi mnie
nie mogę, od tego uciec, jak przed lukiem bracia dalton
nie mogę, od tego uciec, jak przed lukiem jego cień
bo abstrakcyjny życiorys porył mnie już tu tak bardzo
że czasami nie chcę więcej, a niżeli poczuć mniej
wkurwiała mnie żółć słońca promieni
i pytanie w głowie, co ja tutaj robię?
więc gasiłem ból, używając płomieni, a mimo to lód nosiłem w sobie
oczy czerwone, ciągle od zieleni, albo oczy czarne czasami od bieli
i myślałem wtedy, że to nas nie zmieni
Random Lyrics
- doxx – je sombre lyrics
- kaisoul – men say lyrics
- karl – kadıköy freestyle lyrics
- jay foreman – the mystery of the squarest country lyrics
- ewiges reich – triumph lyrics
- larry june – another day in sf lyrics
- willis love – loyal lyrics
- richard rodgers and oscar hammerstein ii – winters go by lyrics
- sadlilblackboy – luv is war lyrics
- nicole c. mullen – redeemer (crown him version) lyrics