azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

opał – e.t lyrics

Loading...

[bridge]
odbijam się od ścian jak pierdolony pacman (pacman)
firany tworzą witraże w odbiciach światła (światła)
rysuje nam twarze zielona poświata, jeb w tapczan (jeb w tapczan)
jedną powiekę zamykam a drugą zostawiam na czatach
(poyeb-ie mnie)

[zwrotka 1]
czort jeden wie co kryje ten świat tam
jak poryje się łeb to przyoblekę kaftan
na to bez parcia póki co ogarniam
na to bez parcia póki co ogarniam
jestem by istniał czas to na bank by zwalniał
wskazówki zegara wspak osłania tarcza
miasto nocą świeci bardziej niż za dnia
a jej naga skóra ma cętki jak lampart
to już inny wymiar, ja jebie wszystko, widzę w 5d (5d)
mam wszystko i nic a jak pytasz się gdzie to nigdzie i wszędzie
kurwa jak pięknie
obraz rysowany dźwiękiem
kurwa jak pięknie (kurwa jak pięknie)
przepraszam za klęcie ktoś rzucił zaklęcie po którym się gubię i gubię percepcje

[refren]
przesiąknięty prawdą papierek lub karton
chyba przesiąknąłem nim za bardzo
przesiąknięty karton magiczną substancją
chyba przesiąknąłem nią za bardzo
inny niż wszyscy, inny jak e.t (e.t)
mam topy i tipy i tripy
zielone włosy głaszczą poliki
inny niż wszyscy, inny jak e.t (e.t)
mam topy i tipy i tripy
topy, tipy i psychodeliki

[zwrotka 2]
topy, tipy, tripy i psychodeliki
złote włosy wryty cienkie są jak nici
loty motyl odbył w głąb swojej psychiki
odkrył lądy mocy skryte w tajemnicy
obraz klatkuje ja wypuszczam chmurę
rysuje figurę zawieszony dym
wszystko klatkuje, klatkuje, tak tu jest, żartujesz, klatkuje
za wysoki ping
skarbie tyle nas w chemii jak dawniej
a wszystko się sypie jak popiół po blancie
ty tańczysz jak w transie
a ja tylko patrze jak storczyk na blacie porusza sam płatkiem
toxic, toxic ale nie jak avenger
a to palenie kocik robi mi kiełbie we łbie
i nie wiem, i nie wiem czy to ja się kręcę czy
czy kręci się miejsce w którym teraz jestem

[refren]
przesiąknięty prawdą papierek lub karton
chyba przesiąknąłem nim za bardzo
przesiąknięty karton magiczną substancją
chyba przesiąknąłem nią za bardzo
inny niż wszyscy, inny jak e.t (e.t)
mam topy i tipy i tripy
zielone włosy głaszczą poliki
inny niż wszyscy, inny jak e.t (e.t)
mam topy i tipy i tripy
topy, tipy i psychodeliki



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...