oprychy z getta – pożar w burdelu lyrics
[intro: j+pczan]
ja pierdolę! siema, tu j+pczan
jebać mi się chce, fiut mnie swędzi
a muszę, kurwa, nagrywać dla was piosenki, nie?
kurwy jebane! u kurwa, jego łod tego kurwa nazad!
[zwrotka 1: j+pczan]
budzę się we wtorek z rana
szybki buch, kierunek bałagan
dawać mi tu dwie najdroższe suki!
burdelmama, że są zajęte
mówię, że stąd nie wyjdę
dopóki się, kurwa, nie zajmą najlepszym klientem
siadam z flaszką, minuty mijają
nagle wyszło, że hokus je zajął
w końcu słyszę bandycki wrzask
więc wbijam do pokoju, bo to mój czas
przy gębie macham jej dyszlem
ona wie, po co tu przyszłem
wjeżdża słoń z wielką trąbą
otwiera buzię, choć nie jestem ortodontą
bam bam, rym cym cym
aż tu nagle czuję dym
[refren: hokus pokus, j+pczan]
pożar w burdelu
ratuj się, kto możе
w tej hasz komorze brakuje tlеnu
choć pociąg w tunelu i pełno mam w worze, dokończę samemu
z gołymi cycami po dworze popierdala pół personelu
pożar w burdelu!
pożar w burdelu
ratuj się, kto może
w tej hasz komorze brakuje tlenu
choć pociąg w tunelu i pełno mam w worze, dokończę samemu
z gołymi cycami po dworze popierdala pół personelu
pożar w burdelu!
[zwrotka 2: hokus pokus]
hokus pokus, tak się ćwiczy
poluję na świnie jak leśniczy
mój styl to styl uliczny
mój drugi dom to dom publiczny
jak kogut w kurniku (kukuryku!)
kolba w przełyku
co tu się dzieje?
wyrucham wszystkie, nim kogut zapieje
gitarzysta zasnął
opaśnik się w kiblu zatrzasnął
ona mówi, że może bez gumy
jeśli jej oddam wiśniowe djarumy
o mój boże!
ta dziwka wraca po szluga na lożę
paramaxil robi lewatywę
strażacy wyjmują j+pczana przez szybę
[refren: hokus pokus, j+pczan]
pożar w burdelu
ratuj się, kto może
w tej hasz komorze brakuje tlenu
choć pociąg w tunelu i pełno mam w worze, dokończę samemu
z gołymi cycami po dworze popierdala pół personelu
pożar w burdelu!
pożar w burdelu
ratuj się, kto może
w tej hasz komorze brakuje tlenu
choć pociąg w tunelu i pełno mam w worze, dokończę samemu
z gołymi cycami po dworze popierdala pół personelu
pożar w burdelu!
[bridge: hokus pokus]
pali się, pali się kurewski ogień
ratuj się, kto może
ratuj się, kto może
dziwka się pyta o premię
gitarzysta się rzuca w płomienie
to są, kurwa, kpiny
jeszcze tu wrócimy
[refren: hokus pokus, j+pczan]
pożar w burdelu
ratuj się, kto może
w tej hasz komorze brakuje tlenu
choć pociąg w tunelu i pełno mam w worze, dokończę samemu
z gołymi cycami po dworze popierdala pół personelu
pożar w burdelu!
pożar w burdelu
ratuj się, kto może
w tej hasz komorze brakuje tlenu
choć pociąg w tunelu i pełno mam w worze, dokończę samemu
z gołymi cycami po dworze popierdala pół personelu
pożar w burdelu!
Random Lyrics
- everything everything – don’t ask me to beg lyrics
- 张杰 – 天下 lyrics
- cugini bellavita – bellavita intro lyrics
- afina – friends lyrics
- claudio villa – pastorella sarda lyrics
- sha gz – crazy story lyrics
- ryzza – mientras me mata la pena lyrics
- southsidesilhouette – friends lyrics
- grems – jodecy – artfair lyrics
- whymedead – бегу (running) lyrics