azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

patr00 – lustro lyrics

Loading...

[verse 1: te-tris]
odwiedzam sam siebie późnym wieczorem i wczesnym rankiem
przecieram tak delikatnie tą od zawsze zimną taflę
zanim zasnę jeszcze raz sprawdzam żar tych źrenic
zapatrzeni – to mój prawdy kielich
za każdym razem, kiedy patrzę w te oczy jak moje
to wiem, że martwy kiedyś byłem, by na nowo być embrionem
ty po drugiej stronie, ja mieszanka kości, mięśni tutaj
dziwne bliźnięta, mówca i wieczny słuchacz
często zmuszony szukać odkupienia jak katharsis
porażki tracą sens, kiedy poddamy się bez walki
to los mi dał głos bez kalki, a uczuć wulkan
czystych w tej konfrontacji na przeciw tego l-stra
to erupcja, wypluwam popiół, on mną nie jest
ta lawa leje się w twoje uszy jak przez pompeje
to ja i mój przyjaciel na szkle pokrytym srebrem
ty musisz znać mnie, bo byłeś, jesteś i będziesz

[verse 2: esdwa]
znasz mnie? widzę twarz twoją co rano
i jak masz iść spać, zanim zgasisz światło na noc
tak, jak płacz tak i widziałem radość
patrz, między nami świat się zamyka w całość
to tak samo pod powiekami zapisano słabość i siłę
jesteśmy tacy sami, czy tylko twoim negatywem
jestem tu jak byłem to to, co się nie zmieni
może jest też taki drugi po przeciwnej stronie ziemi
bezimienni, zamknięci w miejskiej corridzie
mnie nie zobaczycie, widzicie tylko odbicie
idzie przez życie aż przejdzie kroków limit
ten k-mpel z l-stra to raczej kiepskie alibi
ale widzisz wszystko to naoczny świadek
przez tą daleką bliskość zdarzeń jak pamięci
wymażesz przyczyny poparzeń
to i tak zostaną ślady, sens tylko po to, by to przetrwać
jak talib kweli

[verse 3: esdwa]
i patrze w te oczy zmęczone jak moje
i co jest ze mną nie tak, że się boję o koniec?
na co dzień, gdyby nie wczoraj, to nie byłoby dzisiaj
a patrzę w te oczy, żebym móc dalej pisać
powód? dowód – te same papilarne linie
że obraz w l-strze nie jest tylko filmem
i nie ma jutra bez teraz, a teraz gram na bistro
i stąd patrząc w przyszłość, często jestem daltonistą
[tekst – rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...