pejter/filipek – ci to umieli się bawić lyrics
[pejter]
umiałem bawić się
najczęściej czyimś kosztem
w kotka i myszkę też
jak robiliśmy comeback
kiedyś lubiłem bawić się
najczęściej chlanie mocne
puste panny, butelki, głowa
myśli że z tym raczej skończę
kiedyś jak panna chciała do mnie na kolację i nockę
wpadała najpierw a później nagle pisze o wpadce ciągle
teraz już nie jestem z tych, chociaż chyba nie umiem odmówić
nie od jutra, od dziś
wyrzucam złych ludzi
poznałem ich parę – może niewiele
ale wiem że dogłębnie
i żałowałem a dzisiaj patrzę na nie z pogardą i wiem że
te które były pode mną level niżej są
te które były pod kreską poznały bliżej dno
nie chce mieć nic wspólnego z takimi
może się uda, bo mamy inne cele
choć chcemy weekendy w klubach
ja chcę koncerty w klubach
ostre zakręty w furach
a nie balety w klubach by mocne tablety wrzucać
[ref x2]
brudne ulice, i czysta w kubkach, wrażliwość w trackach, opinie dupka, decyzje głupka..
jesteśmy wszyscy kupą refleksji, pustką w mieszkaniach i garstką odwagi
na grobach napisz – oni umieli się bawić
[filipek]
zdejmę ci maskę, i tylko się nie wzbraniaj
że wczoraj w klubie po kilku drinkach
liczyły się dla mnie opakowania
wole cię nagą, ty olej ten problem
nasze relacje od samych początków były gołosłowne
ja – zamówię taxe
ty – chowaj ten portfel
na dobrą sprawę to hajs tych ludzi którzy mi płacą za moje emocje
i wymagają bym ubrał cię w słowa
obdarł z czystości, spuentował wszystko
więc się nie przejmuj urwanym filmem
bo jesteś nad nim tylko statystką
mam czarny humor, chyba pod kolor myśli
ludzie w mym życiu potykają o walizki się
problemy typie, to mój majstersztyk
jestem jak durex – pękam przy większych
ale to nie tak że jestem sm-tny
zaraz są święta i wróci jedynak
mamo no zobacz, w 30 minut
zarabiam siano na które ty tyrasz
jak chcesz synową to mów mi od razu
to przecież proste – masz z czego wybrać
jak vicente del bosque, ah!
[ref x2]
brudne ulice, i czysta w kubkach, wrażliwość w trackach, opinie dupka, decyzje głupka..
jesteśmy wszyscy kupą refleksji, pustką w mieszkaniach i garstką odwagi
na grobach napisz – oni umieli się bawić
Random Lyrics
- word play – taf spar lyrics
- mayday hobby – london girls lyrics
- el gran martín elías – el amor llegó lyrics
- roy purdy – 24 things i love lyrics
- premo rice – nigga wit the crown lyrics
- dellafuente – te como la cara lyrics
- faydev – february 97 lyrics
- allen halloween – jesus loves me lyrics
- nepumuk – animalisch lyrics
- scraft feat deuss – 1 ere bastos lyrics