perfect – kainowe pokolenie lyrics
jesteś jak wosk – zagadał do mnie gość
słodząc kawę w hotelowym barze
choć rozum masz i widzisz to co ja
robisz co ci głupi człowiek każe
sam dobrze wiesz, świat bardzo chory jest
każdy z nas jest zdany sam na siebie
kto boi się, że sądu przyjdzie dzień
ten poskramia w sobie dziką bestię
dałem mu w łeb -bandyta sędziom rzekł-
lubię takie zajebiste fury!
za kilka lat od nowa będę kradł
wilk nie zmienia w klatce swej natury!
oto kainowe pokolenie!
(stwórca zniechęcony spojrzał w bok)
wiary nie ma w nich za grosz, serca jeszcze mniej
jeden mają cel: życie lekko przejść
oto kainowe pokolenie!
(stwórca zamyślony zniżył głos)
wiary nie ma w nich za grosz, serca jeszcze mniej
jeden mają cel: życie lekko przejść
jeden mają cel: dobrze bawić się
zaklęty krąg praca- pieniądz-dom
cudze życia płyną po ekranie
zapadasz w sen
seksem tłumiąc lęk
że na nogi rano już nie wstaniesz
Random Lyrics
- geoff english – maybe i’m trippin’ lyrics
- robin clark – let it rain, let it pour lyrics
- tino loud – i need you lyrics
- taegod – hoeing lyrics
- treffpunkt jane – lsdap lyrics
- günel – azılı bela lyrics
- aqme – entre louanges et regrets lyrics
- ic3peak – monster lyrics
- johnnyhillfiger – superstar girl lyrics
- r3hab – talking to you lyrics