azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

perfyl – holidays lyrics

Loading...

gdzie się podziało słońce, no gdzie
chcę już wyjechać daleko na weekend
jedno pytanie dlaczego znów pada tym deszczem

a chce żeby padało kwitem
chcę znowu flachę mieć pełną, serio
siedzieć nad wodą i palić se fajkę
chcę znowu życie jak w bajce mieć
i z ziomem dzielić się blantem na pół
znów siedzę skuty
robimy movement, robimy ruchy
czas mi się dłuży i dłuży i dłuży
to przez to, że nigdy nie chodzę na skróty i chuj
chcę żeby było tak zawsze
odstaw problemy i daj się dziś porwać
nie ważne co będzie jutro
bawmy się dzisiaj do zachodu słońca
dziś gra mi gitara, chcemy się bawić do rana
nie ważne ile mam siana, dziś mogę przejebać cały hajs
to wszystko jest dla nas, chcemy liczby jak w stanach
a twoje głupie zasady dzisiaj powiewają jak hamak mi
pierdole syf, lecimy w trip, z całą ekipą się bawię jak nikt
z całą drużyną dziś gramy za nich, gramy za tych co nie mogą jak my
pierdole życie jak w filmach bo chce prawdziwie wszystko przeżyć
nie chce mieć życia jak w filmie, tylko chce się bawić jak kiedyś

p do e do r do f do y aż do jebanego l
razem przez całą polskę od przemyśla aż po hel
nie chce mieć fejmu chce po każdym dniu mieć lepszy dzień
czekam na holidays, łycha z blantem grzeje łeb

p do e do r do f do y aż do jebanego l
razem przez całą polskę od przemyśla aż po hel
nie chce mieć fejmu chce po każdym dniu mieć lepszy dzień
czekam na holidays, łycha z blantem grzeje łeb



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...