a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

pierrot – pikolak lyrics

[refren: pierrot]

raz pikolak, raz trampek
raz gajer, raz jumper
ale wiesz, kiedy zakładam maskę
wszystko jakby staje się mniej ważne

raz pikolak, raz trampek
raz gajer, raz jumper
wesołych punchy, sm+tny tancerz
słychać f+rs+, kiedy zakładam maskę i warcze
[(cuty)]
prawdziwy rottweiler

[zwrotka 1: pierrot]

prawie cztery dychy yhy yhy, kasłam od fajek
piter parker kiedy wjedzie już prym moralez
hiber ales, przeszłości totem
odkąd wystaje mi brzuch, między rajtuzami a trykotem
mary jane znalazła pierwszy siwy włos, mówię spox
powierzchownie clooney george, tu kris kross z pierwszеj płyty
ja to ulewa z bezchmurnego niеba
synoptycy mówią idzie burza, szumią drzewa
a może tu już ostatnich “entów” marsz
może uwertura i koszula jebnie w szwach
bit w słuchawkach i buja się bania, coś jak bruce banner
zmiana pod wpływem promieniowania gamma
czy to po astrze zenece tak lecę, że boli dekiel
a tabletka jest lekiem czy uzupełnia diete?
trampki prawdą są czy pikolaki blefem?
leci ptak czy samolot czy pierocik w eter?

[refren: pierrot]

raz pikolak, raz trampek
raz gajer, raz jumper
ale wiesz, kiedy zakładam maskę
wszystko jakby staje się mniej ważne
raz pikolak, raz trampek
raz gajer, raz jumper
wesołych punchy, sm+tny tancerz
słychać f+rs+, kiedy zakładam maskę i warcze
[(cuty)]
prawdziwy rottweiler

[zwrotka 2: pierrot]

ja to strach, ty rozbitek spadających gwiaz
ja tańczący klaun pennywise, typie werlin marsz w okół derry
misto gdzie w kanałach zło się czai
bulgocze w rurach, dzieciątku przyśnią się koszmary
zakładam maske z łeską, sam będąc jak dziecko
lawirując między tchnieniem grozy a groteską
mów mi kotku kotuś, bo mój styl wysówa z obuwia
brakująza siódma złota kula
jeśli wcześniej to był wormad patera
kulą ognia jebne wreszcie, bezłeb kamehame+ha
gdy byłem jeszcze małym gołodupcem
latałem na ponad dźwiękowej chmurce, ćwiczyłem z żółwiem
miałem koleżanke bulme jak jamksza
w jej czaksze bujałem się jak zakochany kundel
wsuwaliśmy nitkę makaronu wspólnie
i do głowy nam nie przyszło, żeby przejmować się jutrem

[refren: pierrot]

raz pikolak, raz trampek
raz gajer, raz jumper
ale wiesz, kiedy zakładam maskę
wszystko jakby staje się mniej ważne

raz pikolak, raz trampek
raz gajer, raz jumper
wesołych punchy, sm+tny tancerz
słychać f+rs+, kiedy zakładam maskę i warcze
(cuty)
prawdziwy rottweiler

- pierrot lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS