pogodno – cygan lyrics
dzień bez tupotu stóp
po turecku czekali na ciszę
polifoniczny huk, że zapomniał nas bóg
znów mi napiszesz, że, że mnie kochasz, i że nie inaczej
znów pomyślę, że, że nie znaczy to nic, i nie znaczę
wieje wiatr nad przepaścią
jesteś szalona, jesteś szalona
przyciąga meteor komety
jęczą planety, jęczą planety
w najczerniejszą noc, nawet tam grają muzykę, grają muzykę
tam ślepy cygan król, miesza piękno i ból
piękno i ból, piękno i ból
czas rozciągnięty jak plansza do gry w klasy społeczne
znów ktoś zapomniał dać znak, że w tej grze nie wolno stać
znów mnie oczarował ruch, ze zmurszałych figurek spadł popiół
znów tak się składa, że konstelacje się trzęsą w posadach
wieje wiatr nad przepaścią
jesteś szalony, jesteś szalony
przyciąga meteor komety
jęczą planety, je-je jęczą planety
w najczerniejszą noc, nawet tam grają muzykę, grają muzykę
tam ślepy cygan król, miesza piękno i ból
piękno i ból, piękno i ból
Random Lyrics
- davince – memories lyrics
- federica carta – sconfinata eternità lyrics
- инсайдэд (1nsidead) – та самая… (are the one) lyrics
- ergobeat – stay true lyrics
- danny b – lights lyrics
- cancerslug – disappointment lyrics
- the inmates – three time loser lyrics
- lp rambo – backwoods in dubai lyrics
- ja rule – 300 lyrics
- jeffrey martin – october dark lyrics