azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

pogodno - szkoda, że nareszcie lyrics

Loading...

wszechobejmujące gronostaje szczęścia
ciepła perfekcja
słońce unosi się nad horyzontem zdarzeń
znaczy piękno

my ludzie – wtedy jeszcze wydeptane z błota barachło
turlamy się w jego stronę
znaczy piękna

opuszczamy ciemne lepianki, pachnące strachem
i ciężkim okiem szukamy cudu
i on jest
znaczy cud

przez chwilę wszyscy stoją, stoimy bezruchowo
przez otwarte gęby, do środka jak w słoiki
wlewa się światło
cud nie ma granic

a jak ktoś bardzo chce, to nawet błoto odpada
ale to tylko tak do informacji
nikt jakoś nie chce
cud bez granic

znaczy błoto też cud
i w jakimś tam momencie coś się wyodrębnia jednak
jakby strach, że cudu zabraknie
i krzyczę, ej wy! czekajcie!
znaczy ja

potem jest jakieś potem
pojawia pamięć
jest {???]
trafiam do książek jako pan ciemności i początek upadku

błoto staje się tematem
brud i jego wszechogarniająca złożoność
i granicząca z cudem zdolność kamuflażu
i to już jest teraz
skrót był ostry więc bez pierdolenia do mety

wszechobejmujące gronostaje szczęścia
ciepła perfekcja
słońce unosi się nad horyzontem zdarzeń
my ludzie – cały czas wydeptani z błota barachło
turlamy się w jego stronę

sp-cja

szkoda, że nareszcie, a jednak coś mi mówi trudno
jest świetnie



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...