preziu – vip lyrics
nie będe szczędził słów na bicie
kiedy latam na nim
czuje sie jak na smyczy
kiedy mnie trzyma plik
chce to zrobić dziś + zanim będzie za późno
tracki kleje codziennie już prawie północ
a ja nie jestem zmęczony + w ogóle, zero, nic
zaraz obudzę rodzine no i będzie krzyk
ale hit przynajmniej + chce mieć w życiu łatwiej
mówią preziu jestem kacper + zawsze gotowy na walke
mam dystans do relacji + co mam z wami gadać?
wszystko chowam w garści już mnie nie dotyczy zdrada padam na zawał, we krwi mam za dużo thc
ubierasz prada, pod nią masz kurwa jedynie cień
kolejny dzień + który to z rzędu?
a ty czekasz do weekеndu
kolejna noc + to nie bez sеnsu
jestem inżynierem dźwięku
jedna chwila może zepsuc całe życie
siedze cicho sam na chacie
nie zobaczysz mnie na streecie
mam pare życzeń i wiem, że sie spełnią
v + vip + stoje poza kolejką
Random Lyrics
- seventh star – i versus i lyrics
- kyler mils – dressing up to go nowhere lyrics
- j.u.s (detroit) – drive fast lyrics
- bleds – psychedelic vision lyrics
- the kids from fame – songs lyrics
- grecas lyrics lyrics
- don trip & pif – novocaine lyrics
- scellé123 – prends tout lyrics
- more plastic & halvorsen – sunrise lyrics
- al treble – anxiety and a suicidal mindset lyrics